Dzisiaj dla Was przygotowałem coś nietypowego, notabene z dedykacją. Przemierzymy prawie całą Warszawę w poszukiwaniu pysznego owocu czeskiej motoryzacji, dumy marki Skoda i jednego z najbardziej popularnych zagranicznych aut w PRLu - Skody serii 742, określanej jako 105 i 120. No i sami wiecie, komu dedykuję ten wpis. Ojcze Baldwinie, włala. Cieszże oczyska, bo zanim znajdę nowe nabytki do galerii może minąć sporo czasu. A że się dotąd nazbierało, postanowiłem to wykorzystać :)
Zaczynamy od Natolina, gdzie De potłuc rantem,
Baldwinka z Trabantem duetu gwarantem.
Jak wtedy liści było mao,
Coś się ozlao, nic się nie stao,
A mi się samemu za to dostao.
Gocław spokojny, tylko z okna granie,
Per Pan wkitrał wnet plasticzki tanie.
Na Mokotowie WIDu, słychu,
Doturlała by się do Zurychu.
Czendż coloru w toku, dobrze idzie mu,
Z wiosną przybędzie jeszcze nieco mchu.
Gdy Wierzbno spowieje mróz obfity,
Czujesz nagle przypływ energii obfity,
Bo cóż że próg pognity, gdy niegorący motor poczuje bity!
Sadyba standardowo nie odpuszcza poprzeczki,
Bo można dostać cieczki,
Widząc 125L spod igły i nawleczki.
WUN z tym Standardem, Pan tu nielubiany!
Ja powiem, żeś Pan rogaty jak barany,
A oto jest wóz mój oddany!
Są sytuacje, gdy trzeba przystopować,
I zadbanych Skód nie utylizować.
Patrz punkt pierwszy: ZADBANYCH!
Lecz szkoda wszystkich na tamten świat zabranych.
Bródno niebrudno, znaczy czysto,
A czysta na Bródnie nie ujdzie chłystkom.
Za płotem latami zabunkrowana,
Z nadzieją wycieczki wyczekuje rana.
Heniek w Czikago pierwsze auto kupił,
Raptem parę dolców ledwo wyłupił.
Tera matka się chwali wszystkim na dzielni,
A cywile chowają oczy do kielni,
Bowiem nie zaznali Skody na prerii.
Kończąc powoli nasz miks słitaśny,
Egzemplarz zapodaję niezwykle mraśny.
Na nim rdza z cebulą nie świecą, a latka lecą!
Mam nadzieję, że zaspokoiłem popęd na czeskie tylnosilnikowce i Wasze zagotowanie ustępuje.
Zapraszam do składania dedykacji, a być może uda się coś fajnego zmontować :)
Zaczynamy od Natolina, gdzie De potłuc rantem,
Baldwinka z Trabantem duetu gwarantem.
Jak wtedy liści było mao,
Coś się ozlao, nic się nie stao,
A mi się samemu za to dostao.
Gocław spokojny, tylko z okna granie,
Per Pan wkitrał wnet plasticzki tanie.
Na Mokotowie WIDu, słychu,
Doturlała by się do Zurychu.
Czendż coloru w toku, dobrze idzie mu,
Z wiosną przybędzie jeszcze nieco mchu.
Gdy Wierzbno spowieje mróz obfity,
Czujesz nagle przypływ energii obfity,
Bo cóż że próg pognity, gdy niegorący motor poczuje bity!
Sadyba standardowo nie odpuszcza poprzeczki,
Bo można dostać cieczki,
Widząc 125L spod igły i nawleczki.
WUN z tym Standardem, Pan tu nielubiany!
Ja powiem, żeś Pan rogaty jak barany,
A oto jest wóz mój oddany!
Są sytuacje, gdy trzeba przystopować,
I zadbanych Skód nie utylizować.
Patrz punkt pierwszy: ZADBANYCH!
Lecz szkoda wszystkich na tamten świat zabranych.
Bródno niebrudno, znaczy czysto,
A czysta na Bródnie nie ujdzie chłystkom.
Za płotem latami zabunkrowana,
Z nadzieją wycieczki wyczekuje rana.
Heniek w Czikago pierwsze auto kupił,
Raptem parę dolców ledwo wyłupił.
Tera matka się chwali wszystkim na dzielni,
A cywile chowają oczy do kielni,
Bowiem nie zaznali Skody na prerii.
Kończąc powoli nasz miks słitaśny,
Egzemplarz zapodaję niezwykle mraśny.
Na nim rdza z cebulą nie świecą, a latka lecą!
Mam nadzieję, że zaspokoiłem popęd na czeskie tylnosilnikowce i Wasze zagotowanie ustępuje.
Zapraszam do składania dedykacji, a być może uda się coś fajnego zmontować :)
Zdjęcia: Michał Bakuła
11 komentarzy:
O bosze tyle szczęscia w jednym poście ... dziękuję i jak mniemam samzwańczo dedykacja jest dla mnie ;) i dołączam swoją 105 tkę ;)
i uroczuście zapraszam na spot skód do legnicy w 1 sobote września 2015 bo w 2014 już było ;)
http://img9.rajce.idnes.cz/d0903/8/8405/8405503_e4bef8fd191ce612d36b9c842ae6a5b6/images/Obraz537.jpg
http://img9.rajce.idnes.cz/d0903/8/8405/8405503_e4bef8fd191ce612d36b9c842ae6a5b6/images/Obraz538.jpg
http://img9.rajce.idnes.cz/d0903/8/8405/8405503_e4bef8fd191ce612d36b9c842ae6a5b6/images/Obraz539.jpg
dzięki i tak się ciesze i poprawił mi się humor po tym jak zorganizowałem ogolnopolski spot skody favorit i przyjechały 4 sztuki w tym jedna moja ... jednak to jest donkiszoteria ... no cóż nie poddaje się za rok będzie lepiej ...
Moja Skodzina wierna
Olga zwie się zwierz
Z miasta Opola pochodzi
Ale nie trafiła do Łodzi ni
do kogo się nie godzi
Baldwin ojciec jeden wielebny
zaczaił się na nią w dniu pewnym
przygarnął utulił i rozrząd zrobił
oleum pomieniał, i H4 i T4W i insze, wszychne na czas i z czułością.
nim mienił to z czułością pieścił
polerował i z zamysłem uczynił
Frasunek na twarzy rudy szatan czynił, kortaninem go wypędzać usiływał ;)
JEżdzi na pohybel i dymi mieście i na wsi dziwowisko czyni.
Niech jeździ lat 100 jeszcze gdy szlag trafi wszystkie suwy tdi i inne leszcze - niech długo jeszcze.
Podpisy dość mocno hardcore'owe, ale żelastwo przyjemne. Tyle jest aut na świecie, które chciałbym mieć. Od niedawna dołączyły do nich tylnosilnikowe Skody. Niedobrze - już mi się to wszystko nawet w garażu marzeń nie mieści :(
#John, hardcore'owe w jakim sensie? Pozytywnym czy negatywnym? Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem czy coś, a wiadomo że tu czasami nutka ironii jest nawet lekko wskazana dla ubarwienia posta :)
#Baldwinie, wiem jak to jest z organizacją bo czasami zrobię jakieś przedsięwzięcie z Maluchami. Tu potrzebna jest przede wszystkim dobra reklama i nie pisanie czego tu nie będzie, tylko trzeba być szczerym, żeby potem nie było zdziwienia. Tak czy inaczej powodzenia w następnej edycji zlotu :)
O żadnym rozczarowaniu niema mowy, poprostu miłośników favo jest dośc mało wielu z niewielu tych co tym jeżdzi traktuje to jako zło konieczne ?
@Michał
Pozytywnym, choć skłaniają do zastanowienia się "co autor miał w kieliszku jak to pisał?" ;)
Zdjęcie z Lolkiem wymiata.
Dobry wierszyk, dobre żelazo...a jeszcze ze dwa lata temu bym tak o Skodzie 742 nie powiedział, wszystko przez O. Baldwina!
I też mam tak jak Yossarian, że mnie się fury marzeń do mojego garażu marzeń nie mieszczą...
Widzisz, pasja uzależnia. A jak się ją jeszcze głosi i zaraża innych ludzi, to dopiero można być dumnym :)
Na Favoritki przyjdzie czas, jeszcze są pospolite i względnie młode. Niebawem pojawi się jakaś pierwsza na żółtych :D
Ciekawy blog
Prześlij komentarz