1984? Wartburg 353

I cóż można powiedzieć? Kolejny zwykły, pordzewiały Warczyburg z Warszawy. Nic wielkiego. No, ale Cosmopolitan dodaje tej scenie jednak splendoru. ;)





Miejsce: Warszawa Śródmieście
Zdjęcia: Maciej Rosłoniec

1 komentarz:

Unknown pisze...

To ten ze Śródmieścia! Widziałem go kiedyś z autobusu, ale niedawno poszedłem go uwiecznić i niestety się spóźniłem...