Youngtimer Parking on Chomiczovka

Wracamy na Chomiczówkę i zapewne jeszcze nieraz wrócimy. Może nawet trafi się jakiś z serii miksów dzielnicowych? Zobaczymy :)
Do rzeczy. Jeden z wielu bloków, przed nim niewielki parking z miejscami na jakieś 10 aut. Właśnie na nim aż 3 miejsca zajmują niezmiernie ciekawe old- i youngtimery. To jest: Tavria na starych (chyba) kieleckich numerach, Zastavka oraz Audi 80 B2. Śmiem twierdzić, że właściciele samochodów dobrze się znają - kiedyś w Tavrii widziałem za kierownicą młodego człowieka (zatem młody fan ukraińskiego wozidełka), a Audi i Zastava mają na szybach naklejki ze zlotów. Piękna sprawa, miłośnicy z jednego podwórka :)
 Jugosłowiańskie auto nawet brało udział w tegorocznych Nitach, a jakoś jej nie zarejestrowałem...
Właściciel Audiczki chyba przeżywa "kryzys wiary", bo od jakiegoś czasu pojazd stoi na flakach, a pod wycieraczkami zebrało się sporo syfu. Koledzy od Tavrii i Zastavy, przemówcie do rozumu! :) Chyba że ten stan jest spowodowany zwyczajną awarią, wtedy to co innego. Zatem prędko na warsztat!

Miejsce: Warszawa Chomiczówka
Zdjęcia: Michał Bakuła

9 komentarzy:

pisze...

Z tego co się orientuję, to wszystkie są jednego właściciela ;-) Zastava pojawiła się w miejsce Audi, a Tavria robi za daily drivera.

Unknown pisze...

O to jeszcze lepiej. Widać koneser :)

Marcin pisze...

Super blachy w Audi.

Bassdriver pisze...

Podobną (też białą) Tavrię tyle że na blałych blachach upolowałem na Chomiczówce w zeszły roku.

Unknown pisze...

Tak, stoi ze 100 metrów od KELa, właściwie bezpośrednio na pętli Chomiczówka :)

pisze...

Te 100 metrów to lekka przesada, ale rzeczywiście, blisko siebie dosyć stoją. Z tym, że tej drugiej co najmniej od początku grudnia nie widziałem.

Unknown pisze...

Obie fotografowałem 13 grudnia :)

pisze...

No widzisz, ona właśnie tak jakoś przed Świętami zniknęła i póki co się nie wróciła. Przechodzę tamtędy codziennie.

Kamil pisze...

Ktoś się orientuje czy Audi jeszcze żyje?