1986 Łada 2107

Idę sobie przez Młynów, nagle WIIdzę w oddali coś kanciastozielonego. Fiat? A nie, bo Ładzina, ruska jamaszina. Słowem, genialne blachy :D

Miejsce: Warszawa Młynów
Zdjęcia: Michał Bakuła

Brak komentarzy: