Wróćmy do pierwszolistopadowej aury, a co za tym idzie zacnych fur na cmentarnych parkingach. W tym roku było krucho, lecz rok temu polowania rozpocząłem kilka dni przed samym Świętem, przez to zebrałem ładną ilość dziadkowozów. Stopniowo wszystko pokażę, a teraz Duży Fiat z końcówki produkcji widziany przy otwockiej nekropolii dzień przed Pierwszym. Stan perfekcyjny, a na mieście nigdy nie spotkany. Ewidentnie musi się ruszać tylko i wyłącznie na cmentarz, i raczej tylko na Wszystkich Świętych :)
P.S. Kurczę, rok temu już wtedy leżał śnieg...
P.S. Kurczę, rok temu już wtedy leżał śnieg...
Zdjęcia: Michał Bakuła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz