Witam po przerwie i o zdrowie pytam. Liczę, że rdza i motoryzacyjny splendor Was nie opuszcza, jak i Waszych obiektywów fotograficznych :) Chciałem się wytłumaczyć, a raczej moją tymczasową nieobecność na blogu. Wiecie, studenci niestety muszą przejść przez trudny okres sesji zimowej, a potem, żeby nie było zbyt krótko, poprawkowej. Pojęcie "sesji zimowej" zdecydowanie wolę rozumieć jako cykanie fotek Maluchowi w śniegu, jednakże tej zimy nadarzyła się tylko jedna okazja, by to uczynić. I bardzo dobrze, można się przejechać, a zaraz pierwsze zloty :)
Dzisiaj przedstawiam Porszaka, stojącego w Otwocku z karteczką informującą o sprzedaży. Spojrzałem i cena... kurde, 9500! Co jest, że tak tanio? Looknięcie do środka, i mamy przyczynę - brak wszelkich wygłuszeń i wykończeń wnętrza, tylko kubełki + kierownica. Okazało się, że jest odchudzony do 700 kg, choć niezbyt w to wierzę. Dostać do niego tapicerkę i inne duperele w Niemczech nie jest problemem, gorzej u nas i niestety to go u mnie skreśla. A kurde wziąłbym pożyczkę z Rodzic Banku i fejm by się zgadzał. Ale nie można mieć wszystkiego na tacy, chociaż taki 944 nie jest nieosiągalnym marzeniem, nawet dla przeciętnego Polaka.
Miejsce: Otwock, Województwo Mazowieckie
Zdjęcia: Michał Bakuła
Dzisiaj przedstawiam Porszaka, stojącego w Otwocku z karteczką informującą o sprzedaży. Spojrzałem i cena... kurde, 9500! Co jest, że tak tanio? Looknięcie do środka, i mamy przyczynę - brak wszelkich wygłuszeń i wykończeń wnętrza, tylko kubełki + kierownica. Okazało się, że jest odchudzony do 700 kg, choć niezbyt w to wierzę. Dostać do niego tapicerkę i inne duperele w Niemczech nie jest problemem, gorzej u nas i niestety to go u mnie skreśla. A kurde wziąłbym pożyczkę z Rodzic Banku i fejm by się zgadzał. Ale nie można mieć wszystkiego na tacy, chociaż taki 944 nie jest nieosiągalnym marzeniem, nawet dla przeciętnego Polaka.
Miejsce: Otwock, Województwo Mazowieckie
Zdjęcia: Michał Bakuła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz