Eksportowa wersja (czyli na full wypasie) znanej ze zbytniego gotowania się popularnej Skodzinki. I to jeszcze wprost z rodzinnego Otwocka, ze świetnymi i wczesnymi tablicami.
Pierwszy raz widziana wiosną 2011 roku, potem w lato 2012.
Pierwszy raz widziana wiosną 2011 roku, potem w lato 2012.
Zdjęcia: Michał Bakuła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz