Złapałem go na początku mojej "kariery" kiedy stał na ulicy Belgradzkiej na Natolinie(http://opcwaw.blogspot.com/2012/09/1988-chrysler-new-yorker-mark-cross.html). Przejeżdżałem obok codziennie to się go trochę naoglądałem. Kiedyś wyczaiłem nawet ogłoszenie na otomoto gdzie właściciel sprzedawał go za 11 tys. Widocznie mu się udało skoro Chrysler przewędrował na Bielany. Super wóz w idealnym stanie, kolorze i z tymi świetnymi otwieranymi światłami!
Złapałem go na początku mojej "kariery" kiedy stał na ulicy Belgradzkiej na Natolinie(http://opcwaw.blogspot.com/2012/09/1988-chrysler-new-yorker-mark-cross.html). Przejeżdżałem obok codziennie to się go trochę naoglądałem. Kiedyś wyczaiłem nawet ogłoszenie na otomoto gdzie właściciel sprzedawał go za 11 tys. Widocznie mu się udało skoro Chrysler przewędrował na Bielany. Super wóz w idealnym stanie, kolorze i z tymi świetnymi otwieranymi światłami!
OdpowiedzUsuńalso wygląda mi to na skrzyżowanie Broniewskiego z Reymonta. Dobrze kombinuje?
OdpowiedzUsuńCiekawa historia z tym wozem. :)
OdpowiedzUsuńWiesz, powiem Ci szczerze, że nie pamiętam jaka to była ulica. :P Nie zwróciłem uwagi na tabliczki z nazwami.