Z głębokim żalem zawiadamiamy, że czerwony geo prizm z Otwocka widoczny na zdjęciach powyżej) leży na złomowisku w Wiązownej i niebawem będzie zutylizowany. Zgniły jest jak toyoty z tamtych lat a i ostatni właściciel wyjątkowo podle go traktował. Przewody WN klejone izolacją i sztukowane widziałem po raz pierwszy :( Nawet wiele się nie dało z niego wyciągnąć. Ze 2 klamki, kierunki i obrysówki. Reszta żal...
mam takiego: białyauto mat , super się jeździ:)
OdpowiedzUsuńMam takiego od miesiąca. Gdyby ktoś wiedział o jakimś gnijącym dawcy części to byłbym wdzięczny za cynk. (mail na tlenie nick jak widać).
OdpowiedzUsuńMój jest w stanie niezłym, jest możliwość ogarnięcia blachy i doprowadzenia do rzyzwoitego stanu.
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że czerwony geo prizm z Otwocka widoczny na zdjęciach powyżej) leży na złomowisku w Wiązownej i niebawem będzie zutylizowany. Zgniły jest jak toyoty z tamtych lat a i ostatni właściciel wyjątkowo podle go traktował. Przewody WN klejone izolacją i sztukowane widziałem po raz pierwszy :( Nawet wiele się nie dało z niego wyciągnąć. Ze 2 klamki, kierunki i obrysówki. Reszta żal...
OdpowiedzUsuń